Wystrój hotelu jest bardzo oryginalny i nie każdemu może przypaść do gustu. W mojej opinii idealnie on pasuje do Brugii. Dużym plusem jest idealna lokalizacja hotelu.
Brugia nazywana „Wenecją Północy” to idealne miejsce na weekendowy wypad, szczególnie dla tych, którzy lubią bajkowe krajobrazy, prawdziwe frytki i obłędną czekoladę. Potwierdzam,że belgijska czekolada i praliny nie mają sobie równych!
W Zamku Topacz miałam okazję zatrzymać się wielokrotnie i nie ukrywam, że za każdym razem wracam tu z przyjemnością. Zamek zlokalizowany jest blisko autostrady. Na szczęście nie na tyle blisko, aby jakiekolwiek hałasy zakłócały nasz spokój.
Kazimierz jest dla mnie miejscem jedynym w swoim rodzaju, drugiego takiego w Polsce nie znajdziesz. Kazimierz zimą zauroczył mnie swoją sennością, ciszą, spokojem i brakiem tłumów, a śnieg tylko dodał mu uroku.