Kolejny raz zupełnie przypadkiem trafiłam na wyjątkowe miejsce. Miałam spędzić 2 dni w okolicach Bielska-Białej i wybór padł na Krupówka Top Mountain Resort. Szukałam nowego, ciekawego miejsca, w klimacie góralskiej chaty.
Krupówka Top Mountain Resort zainteresowała mnie, bo spełniała moje oczekiwania względem góralskiego klimatu. Miejsce miało bardzo dobre opinie oraz niezwykłą lokalizację. Zbudowany został na zboczu góry Klimczok, na wysokości 700 m.n.p.m.
To niezwykłe położenie przysporzyło mi trochę przygód związanych z dojazdem.
Wybierałam się tam na początku grudnia, gdy w polskie góry zawitała najpiękniejsza zima. Było biało, a w górach leżało ponad pół metra świeżego puchu. Krajobraz był wręcz bajeczny. Rezerwację zrobiłam zupełnie spontanicznie, zaledwie dwie godziny przed przyjazdem. Oczywiście nie doczytałam ważnych informacji związanych rezerwacją. Okazały się one dość istotne. Jedną z ważniejszych była informacja, że w zimie wymagane jest posiadanie łańcuchów na kołach, bo hotel położony jest wysoko, na zboczu góry. Łańcuchów nie miałam i co prawda dojechałam prawie do hotelu. Prawie, bo pod koniec samochód przestał jechać pod górę i zaczął delikatnie się zsuwać. Na szczęście nic się nie stało, miejsca było sporo. Udało mi się bezpiecznie zaparkować samochód, a z opresji wybawił mnie właściciel hotelu, przyjeżdżając po mnie swoim samochodem, dostosowanym do panujących warunków. Jak widzisz, początki nie były łatwe, ale warto było się tu zatrzymać, bo miejsce jest naprawdę klimatyczne.
Jeśli tak jak ja marzysz o góralskiej chacie z kominkiem, to gwarantuję, że będziesz zachwycać się tym miejscem. Do dyspozycji gości są pokoje, apartamenty oraz duża chata. Każdy apartament i chata posiada kominek, który spełnia marzenie o wieczorze w górach, z gorącą herbatą w dłoni i trzaskającym ogniu. Brzmi idealnie prawda? Tutaj możesz na to liczyć.
Hotel Krupówka Top Mountain Resort odwiedziłam przed sezonem i na dodatek w tygodniu. Byłam wówczas jedynym gościem hotelowym. Mogłam liczyć na specjalne traktowanie i musze przyznać, że byłam zachwycona jedzeniem, które mi zaserwowano. Zjadłam przepysznego, świeżego, grilowanego pstrąga, który był jednym z lepszych jakie jadłam. Śniadanie składało się z lokalnych produktów i było dokładnie takie jak lubię. Lokalne sery, świeże warzywa, przetwory. Na wzmiankę zasługuje również ciekawa pasja kucharza, który robi przepyszną miodulę. Miałam okazję jej spróbować i muszę przyznać, że ma niezwykłą, rozgrzewającą moc.
Kompleks Krupówka Top Mountain zlokalizowany jest na zboczu góry Klimczok. Już samo jego położenie jest nie lada atrakcją. Wokół nie ma żadnych zabudowań, więc możesz liczyć na prawdziwy kontakt z otaczającą przyrodą i święty spokój.
Po całodniowej wycieczce górskiej z pewnością ucieszy Cię dostęp do sauny fińskiej oraz jacuzzi. Od kwietnia do października czynny jest także podgrzewany basen zewnętrzny z przepięknym widokiem na góry.
Weekend to za mało, aby poznać okolice, bo wytyczonych szlaków w okolicy jest naprawdę sporo. Niedaleko znajduje się również tor saneczkowy. Zimą jest tu prawdziwy raj dla fanów sportów zimowych. W tym roku w Szczyrku otworzono największy ośrodek narciarski w Polsce, który odwiedziłam i szczegółowo opisze to w dalszej części wpisu.
Podsumowując, pomimo początkowych perturbacji związanych z dotarciem do hotelu, uważam, że warto tu przyjechać, choćby na weekend. Możesz tu liczyć na spędzenie miło czasu, z dala od zgiełku, pośrodku niezwykłej przyrody. Magiczne są też wieczory spędzone przy rozpalonym kominku. Krupówka Top Mountain jest świetna zarówno dla rodziny z dziećmi oraz par.
Podsumowując, pomimo początkowych perturbacji związanych z dotarciem do hotelu, uważam, że warto tu przyjechać, choćby na weekend. Możesz tu liczyć na spędzenie miło czasu, z dala od zgiełku, pośrodku niezwykłej przyrody. Magiczne są też wieczory spędzone przy rozpalonym kominku. Krupówka Top Mountain jest świetna zarówno dla rodziny z dziećmi oraz par.
Szczyrk Mountain Resort – zaledwie pięć kilometrów od tej magicznej miejscówki otworzony został największy ośrodek narciarski w Polsce.
Został zbudowany przez doświadczoną firmę, Tatra Mountain Resort, która jest właścicielem m.in. kompleksu Jasna Chopok.
Jak na nasze warunki to 24 kilometry tras narciarski, robi wrażenie, bo w większości naszych ośrodków jest to maksymalnie kilka kilometrów.
Trasy rozpoczynają się w Hali Skrzyczeńskiej i to właśnie z tego miejsca prowadzą stoki po obydwu stronach zbocza. Po stronie Czyrnej do dyspozycji narciarzy są wyciągi orczykowe, po drugiej stronie jest znacznie bardziej komfortowo, bo zbudowana została kolejka gondolowa, oraz nowoczesny wyciąg wyposażony w 6-osobowe kanapy.
Trasy są bardzo zróżnicowane, od prostych, niebieskich, które przeważają po słynną FIS-owską trasę, która liczy 1500 metrów, przy różnicy wysokości 390 metrów. Przy okazji budowy kolejki gondolowej, w tym roku powstały nowe trasy niebieskie. Łącznie w ramach kompleksu jest 17 tras zjazdowych, kilka z nich jest oświetlonych.
Po dniu spędzonym w Szczyrk Mountain Resort uważam, że jest to całkiem nieźle przygotowany ośrodek, który mimo drobnych problemów (chwilowe awarie kolejek), wart jest odwiedzenia. Trasy są szerokie, dobrze naśnieżone, byłoby idealnie, gdyby góry były nieco wyższe, ale jak na nasze warunki i to jakie ośrodki są w Polsce, to Szczyrk Mountain Resort zasługuje na moją rekomendację.