Planując wyprawę na wulkan Teide, zarezerwuj minimum pół dnia, a najlepiej cały, aby mieć wystarczającą ilość czasu na zobaczenie również punktów widokowych w parku narodowym. Nam ta wyprawa zajęła prawie cały dzień, często zatrzymując się po drodze na wulkan.
Wizyta w parku narodowym Teide, to jedna z najbardziej niezwykłych wypraw w trakcie wakacji na Teneryfie. Pod żadnym pozorem nie omijaj tej atrakcji, ponieważ jest absolutnym numerem jeden na wyspie.
Wulkan jest najwyższą górą Hiszpanii i ma 3718 metrów. Wyruszając na wycieczkę z okolic Costa Adeje, pokonasz sporą wysokość. Jednak droga prowadząca do parku, a następnie przez park jest dobrze oznaczona i komfortowa.
Teide jest stosunkowo młodym wulkanem i liczy około 600 000 lat, przez miejscowych często nazywany jest Padre Teide (Ojciec Teide). Jest trzecim co do wielkości, wulkanem na świecie. Należy pamiętać, że wulkan jest wciąż aktywny, a na szczycie można dostrzec unoszący się z krateru dym. Teide ostatni raz wybuchł w 1909 roku.Cały obszar otaczający wulkan jest parkiem narodowym, a przemieszczając się, zobaczysz, jak otoczenie wielokrotnie się zmienia, zarówno pod kątem krajobrazu, jak i kolorów. Ponoć krajobraz jest tu bardzo zbliżony do tego, jaki jest na Marsie. Ponoć to właśnie tu wykonywane były testy sprzętów wysyłanych na Marsa.
Droga jest szeroka i bez problemu wjedziesz na wysokość ponad 2000 metrów n.p.m., często przejeżdżając przez chmury. Warto zatrzymywać się w punktach widokowych, które są świetnie oznaczone i przygotowane do zaparkowania nawet większej ilości samochodów. Dolna stacja kolejki położona jest na wysokości 2356 m.n.p.m. Gondolą wjeżdża się na 3555 m n.p.m. Kolejka pokonuje 1200 metrów różnicy wzniesień. Przed dolną stacją zlokalizowany jest parking. Wcześnie rano jest znacznie mniej ludzi niż po południu.
Po wyjściu z kolejki przygotowana jest trasa (ok. 600 metrów długości).
Nawet jeśli nie planujesz wejść na sam szczyt, to odpowiednio się przygotuj do wjazdu na górną stację kolejki. Temperatura na wysokości 3500 metrów jest bliska zeru, gdy na dole wynosiła 26 stopni. Koniecznie weź ze sobą ciepłe ubranie! Przyda się także krem z wysokim filtrem, ponieważ na tej wysokości słońce dużo szybciej opala. Weź też wygodne buty. Niestety japonki królują nie tylko na naszym Kasprowym, ale i na Teide, również widziałam kilku turystów w takim obuwiu. Skały są bardzo ostre i lepiej dobrze się przygotować do nawet krótkiego trekkingu. Na tej wysokości jest również niższy poziom tlenu, co osobiście odczułam poprzez zawroty głowy i w tym przypadku kondycja nie ma wiele do rzeczy. Będąc na górze, cały czas miałam wrażenie, jakbym zaraz miała zasłabnąć. Nic przyjemnego.
Może zabrzmi to, jak banał, ale widoki na szczycie zapierają dech w piersiach.
Wejście na sam szczyt Teide (około 200 m od górnej stacji kolejki) jest możliwe wyłącznie z uzyskanym wcześniej pozwoleniem. W rzeczywistości jest to tylko formalność, ale należy jej dopełnić na kilka tygodni przed planowaną wycieczką. Liczba wydawanych pozwoleń na wejście na szczyt wynosi 200 sztuk, dodatkowo należy zmieścić się w danym przedziale czasowym. Link do strony
Ważna informacja dotycząca zakupu biletów. Obecnie bilety są sprzedawane praktycznie wyłącznie na stronie internetowej i nie jest możliwy zakup ich na miejscu. Dlatego koniecznie kup je z wyprzedzeniem. Przy dolnej stacji kolejki wiele osób odchodziło rozczarowanych, gdy usłyszało, że nie ma biletów. My kupiliśmy bilety przez Internet z jednodniowym wyprzedzeniem. Bilety możesz kupić w na stronie w tym linku
Jeśli zastanawiasz się, czy warto? Uwierz, warto!
Tu znajdziesz więcej informacji o ciekawych miejscach na Teneryfie.