POMYSŁ NA WEEKEND – BUTIKOWY HOTEL Z NIEZWYKŁYM KLIMATEM – ZAMEK TOPACZ

Zamek Topacz Art Spa

Województwo dolnośląskie wręcz słynie z pięknych pałaców, zamków i dworów. To chyba jedyny region w Polsce, gdzie jadąc samochodem możemy zobaczyć w praktycznie każdym miasteczku czy wsi zamek, pałac lub dwór. Niestety, w większości przypadków te wspaniałe arcydzieła architektury są w kompletnej ruinie. Na szczęście z każdym rokiem dzięki prywatnym inwestorom, którzy z pasją odnawiają przepiękne dzieła architektury, jakimi są zamki dolnego śląska, możemy je podziwiać w pełnej okazałości. Spędzenie kilku nocy w zamku, pałacu czy dworze jest dla mnie jakby bezpośrednim kontaktem z historią, gdzie można poczuć jej ducha.

Jak to się stało, że zamek Topacz stał się jednym z moich ulubionych miejsc w okolicach Wrocławia? Wiem, aż nazbyt dobrze. Stało się tak z trzech powodów. Po pierwsze, sporo ostatnio przebywam w okolicach Wrocławia. Po drugie, miejsce jest niesamowitą oazą spokoju i naprawdę można się tu choć na chwilę zatrzymać, odpocząć od zgiełku i po trzecie, niewiele miejsc ma tak fantastyczną obsługę.

W Zamku Topacz miałam okazję zatrzymać się wielokrotnie i nie ukrywam, że za każdym razem wracam tu z przyjemnością.  Zamek zlokalizowany jest blisko autostrady. Na szczęście nie na tyle blisko, aby jakiekolwiek hałasy zakłócały nasz spokój.

Zamek ma ciekawą historię Pierwsze wzmianki mówią, że początkowo była to wieża, zbudowana przez Templariuszy w XIV wieku. Miała charakter obronno-mieszkalny i otoczona była fosą. Dwa wieki później obiekt został rozbudowany, nabierając renesansowego charakteru, który możemy podziwiać do dzisiaj. Zamek wielokrotnie zmieniał właścicieli. Nie został zniszczony podczas wojny, ale niestety późniejsze lata spowodowały, że z roku na rok podupadał. Podzielił los wielu tego typu budowli na Dolnym Śląsku. Na szczęście parę lat temu, dzięki prywatnemu inwestorowi otrzymał „drugie życie” i dzisiaj możemy go podziwiać w pełnej okazałości.

Jeśli szukasz miejsca na weekend, z dala od zgiełku, w luksusowym hotelu spa, to zdecydowanie polecam Zamek Topacz. Część hotelowa rozmieszczona jest w kilku budynkach, zlokalizowanych w odległości kilkudziesięciu metrów od Zamku. Są to odrestaurowane budynki gospodarcze m. in. Spichlerz, Dom Ogrodnika i Oficyna. Pokoje mają zróżnicowany standard, najdroższe i najbardziej okazałe znajdują się budynku zamkowym.

Wystrój wnętrz to połączenie historii z nowoczesnym minimalizmem. W mojej opinii wnętrza są idealne. Do wykończenia pommieszczeń użyto naturalnych materiałów w stonowanych barwach. Bardzo lubię takie wnętrza. Idealnie się w nich odpoczywa.

Planując pobyt w zamku Topacz, zastanów się nad wyborem pokoju w  budynku zamkowym. Basen oraz spa są właśnie w nim zlokalizowane, a to może być istotne, zwłaszcza podczas zimowych pobytów.

Hotelowe śniadania są naprawdę pyszne. Dużym plusem jest spory wybór świeżych, lokalnych produktów. Myślę, że każdy znajdzie tu coś dla siebie.

Menu w restauracji składa się z kilku dań. Nie ma oznaczeń dla pozycji bezglutenowych. Na szczęście bezglutenowiec o preferencjach wegetariańskich może liczyć na specjalne traktowanie. Oznacza to dostosowanie potrawy poprzez wykluczenie produktów glutenowych. Obsługa w tym zakresie zasługuje pochwały. Mały minus za tylko jedno danie wegetariańskie w karcie. Pomimo tej niedogodności, warto zajrzeć na kolację do zamkowej restauracji, ponieważ wszystko jest przygotowane z niezwykłą dbałością o smak i wygląd. Dania to małe arcydzieła, a o deserach napiszę tylko, że były obłędne

Zamek oferuje całkiem sporo atrakcji i każdy znajdzie tu coś dla siebie.

Teren hotelu jest ogromny. Biega się tu z przyjemnością, wytyczonymi ścieżkami wokół stawów i innych zabudowań. Zazwyczaj każdy poranek rozpoczynałam od biegania, które biorąc pod uwagę otaczającą zieleń i śpiew licznych ptaków, należy do prawdziwej przyjemności.

Jeśli jesteś fanem/fanką motoryzacji, to z pewnością nie lada gratką będą dla Ciebie liczne pojazdy, które znajdują się w muzeum motoryzacji. Oczywiście to nie jedyna atrakcja, możesz spróbować tu swoich sił na strzelnicy golfowej, popływać kajakiem, pojeździć na rowerze lub rolkach. Jeśłi jednak szukasz odpoczynku, to polecam butikowe spa z całkiem sporym basenem oraz zewnętrznym jacuzzi.

Butikowe Spa to jedno z najbardziej wyjątkowych miejsc. Zlokalizowane jest w zamkowych piwnicach i pozwala na chwile prawdziwego relaksu. Jest tu dużo przestrzeni, światła i naturalnych elementów, takich jak kamień, marmur. Spa to również artystyczna przestrzeń, gdzie możesz podziwiać prace młodych wrocławskich artystów, co stanowi niezwykle oryginalne połączenia. Oferta zabiegów jest bardzo ciekawa, a masaże są bardzo wysokiej jakości. Do tego niezwykle pomocna i życzliwa obsługa.

Hotel jest przyjazny dzieciom, ale także dorosłym, którzy cenią sobie spokój, co nie jest to łatwo pogodzić. Jeśli planujesz tu pobyt z dziećmi to raczej nie będą się nudziły, ponieważ znajdą tu kilka placów i sal zabaw. Duży plus dla hotelu za wyznaczone godziny dostępu do części spa wyłącznie dla dorosłych (19-22). Bardzo przyjemnie jest popływać wieczorem w ciszy i spokoju, dlatego mogę spokojnie to miejsce zarekomendować jako przyjazne osobom, które szukają miejsc „spokojnych i bez dzieci”

Podsumowując, chciałabym tu wrócić latem, gdy będzie zielono. Spędzić  w parku dzień z książką, a potem zrelaksować się w spa. Tak powinna wyglądać idealna sobota w tym miejscu.

link do hotelu