Kostaryka jest jednym z najbardziej niezwykłych krajów na świecie. W niewielu miejscach tak bardzo dba się o przyrodę i żyje z nią w pełnej symbiozie. To właśnie przyroda jest największym dobrem tego kraju, i to jeden z najważniejszych powodów, dla którego warto, choć raz w życiu wybrać się do Kostaryki.
Kostaryka nie jest wielkim krajem, jego powierzchnia wynosi 51 100 km². Zamieszkuje ją 5 000 000 ludzi, dla których słowa pura vida, które oznaczają proste życie w zgodzie z naturą, jest sposobem na życie. Od lat bardzo chciałam poznać ten niezwykły kraj i w końcu się udało. W tym poście przygotowałam dla Ciebie kluczowe informacje praktyczne, które pomogą Ci zaplanować podróż.
Kostaryka znajduje się w Ameryce Centralnej, która jest częścią Ameryki Północnej i graniczy z Panamą oraz Nikaraguą. Głównym lotniskiem w Kostaryce jest lotnisko w San José (stolica Kostaryki) i to właśnie tu przylatuje najwięcej międzynarodowych przewoźników. Drugim co do wielkości międzynarodowym lotniskiem jest lotnisko w Liberii.
Najwięcej połączeń z Europy oferuje Lufthansa, Tap Air, Air France oraz holenderski KLM.
Dostępne są też loty z przesiadką w Stanach Zjednoczonych, czy Kanadzie, jednak wtedy czas podróży znacząco się wydłuża.
My wybraliśmy lot liniami Air France. Do San José lecieliśmy z przesiadką w Paryżu. Lot z Paryża do San José trwał niecałe 12 godzin. Różnica czasu pomiędzy Polską a Kostaryką wynosi 7 godzin (według czasu zimowego). Przylatując do Kostaryki w celach turystycznych na okres krótszy, niż 90 dni, nie jest wymagana wiza.
O pogodzie w Kostaryce czytałam wiele sprzecznych informacji, jedne mówiły o tym, że pora deszczowa jest praktycznie cały rok, inne coś zupełnie odwrotnego. Co ciekawe obie informacje są prawdziwe, bo pomimo tego, że Kostaryka nie jest rozległym krajem, w zależności, który region wybierzesz, możesz spodziewać się w większości słonecznej aury lub też częstych opadów.
W Kostaryce panuje klimat podrównikowy, który charakteryzuje się dwiema porami roku. Pora sucha występuje od grudnia do kwietnia oraz deszczowa od maja do listopada. Spędziliśmy w Kostaryce 2 tygodnie na przełomie grudnia i stycznia. Podczas naszego pobytu temperatury wynosiły w zależności od regionu i wysokości n.p.m. od 24 do 35 stopni Celsjusza. Najchłodniej było w górach i tam też pogoda była najbardziej nieprzewidywalna. W okolicy wulkanu Arenal pogoda zmieniała się nawet kilak razy w ciągu godziny. Doświadczyliśmy tak w pełni słynnej nieprzewidywalności aury, gdy słońce pojawiają się na przemiennie z deszczem.
Nie czuję się ekspertem, aby dokładnie rekomendować, kiedy warto pojechać do Kostaryki, ale po rozmowach z miejscowymi wiem, że nad Pacyfikiem jest dużo mniej opadów oraz bardziej słonecznie nawet w trakcie pory deszczowej. Dlatego w porze deszczowej ten region będzie z pewnością dużo lepszym wyborem pod kątem sprzyjającej plażowaniu pogody. Na wybrzeżu karaibskim nawet w porze suchej pogoda jest nieoczywista i potrafi nas zaskoczyć krótkim i intensywnym opadem deszczu. Pakując się w plecak czy walizkę, warto zabrać coś przeciwdeszczowego oraz ubrania, które szybko schną.
Dania kuchni kostarykańskiej przypominają typowe dania serwowane w innych krajach Ameryki Środkowej i Południowej. Najbardziej typowym daniem jest gallo pinto, w którego skład wchodzi gotowany ryż, fasola, warzywa i mięso (najczęściej jest to drób). Dania, które w Kostaryce nam najbardziej smakowały to: ceviche, które w każdej sodzie (tak nazywany jest lokalny bar) czy restauracji smakowało wyśmienicie. Warto spróbować też patacones – smażonych placków z zielonych bananów – jest to słone danie. Wszelkie owoce morza były tu bardzo dobre. W kostarykańskiej kuchni sporo jest też mięsa: żeberka, steki itp. Lokalnym smakiem jest też sopa negra – zupa z fasoli, która często serwowana jest z jajkiem. Kostaryka to też przepyszna kawa, kakao oraz bardzo dobre owoce – w szczególności mango oraz ananasy.
Przemieszczanie się po Kostaryce jest sporym wyzwaniem z dwóch względów. Pierwszy to fatalna jakość dróg podczas poruszania się samochodem, a lokalne środki transportu nie zawsze pozwalają na sprawne dotarcie do turystycznych miejsc. Rozmawiałam z osobami, które samodzielnie przemieszczały się po Kostaryce i zazwyczaj zajmowało im to bardzo dużo czasu. W Kostaryce przejechanie 100 kilometrów zajmuje czasem ponad 7 godzin.
Kostaryka jest jednym z droższych krajów Ameryki Północnej i wynajem samochodu jest bardzo drogi. Decydując się na wynajem samochodu, koniecznie należy wziąć pełen pakiet ubezpieczenia, bo niezwykle łatwo jest uszkodzić auto. Planując wakacje w Kostaryce, analizowałam różne dostępne opcje transportu i finalnie zdecydowaliśmy się na najbardziej komfortową opcję, czyli skorzystanie z usług lokalnego biura podróży — Kostaryka dla Ciebie. Link
Bezpieczeństwo było jednym z powodów, dla których zdecydowałam się na wakacje w Kostaryce, jest ona uważana za najbezpieczniejszy kraj Ameryki Łacińskiej. Ludzie są tu życzliwi, otwarci i mili. Można wyjść na spacer bez obaw o to, czy jest bezpiecznie. Warto jednak mimo wszystko zachować zdrowy rozsądek, bo zejście z utartych szlaków, czy zwiedzanie mniej zamożnych dzielnic może już nie być tak bezpieczne.
Podczas pobytu w Kostaryce korzystaliśmy z lokalnej karty Movistar, którą kupiliśmy po przylocie w centrum handlowym w San José. Koszt karty wyniósł 3 dolary, doładowanie 10 dolarów – 5 Gb w tym darmowe połączenie z komunikatorami (whatsApp, Messenger oraz social media). Dla mnie ta opcja była idealnym rozwiązaniem.
Kostaryka to kraj – kontynent, pogoda jest różna, dlatego planując zwiedzanie okolic wulkanów, warto zabrać nieco cieplejsze ubrania i przede wszystkim kurtkę przeciwdeszczową. Preparaty przeciw komarom na pewno również się przydadzą. Warto zabrać buty trekkingowe, które nie ślizgają się na mokrej powierzchni oraz butelkę wielorazowego użytku. W większości miejsc w Kostaryce woda jest w pełni zdatna do picia.
Lokalna waluta to colony. Kostaryka posiada jedne z najładniejszych banknotów. Zamiast głów prezydentów na banknotach zobaczysz kolibry, leniwca, papugi oraz inne zwierzęta. Do Kostaryki zabierz ze sobą dolary. Na miejscu możesz je wymienić na colony. Najkorzystniejszy przelicznik wymiany jest w bankach. W Kostaryce w wielu miejscach można płacić w dolarach lub kartą.
Przykładowe ceny w Kostaryce
- Obiad w lokalnej sodzie (lokalna restauracja) – 6 – 10 dolarów Piwo – 3 dolary
- Kokos – 2 dolary
- Kawa – 1,5 dolara.
- Ceny w sklepach.
- Butelka wina w sklepie – 40-60 zł
- Butelka wody 1,5 l. – 8 zł
- Kostaryka ceny atrakcji.
- Wulkan Poaz 17 dolarów
- Wodospady La Paz 45 dolarów.
- Rezerwat Cabo blanco 17 dolarów
- Termy tabacon 85 dolarów
- Wycieczka na Isla Tortuga 30 dolarów
- Wiszące Mosty Mistico 26 dolarów
- Park Cahuita – wolontariat 5-10 dolarów
Przewodnik po najciekawszych miejscach Kostaryki znajdziesz tutaj
Spodobał Ci się post? Masz jakieś pytania? Koniecznie zostaw komentarz!