Porto to miasto nietuzinkowe, mające swój niepowtarzalny klimat i niezwykle malownicze położenie u ujścia rzeki Duoro. Jest także zupełnie inne niż Lizbona i raczej trudno jest porównywać do siebie te dwa miasta. Zarówno Lizbona, jak i Porto warto zobaczyć, aby poczuć klimat obu tych miejsc.
Więcej informacji o mojej podróży do Lizbony znajdziesz tu
Zwiedzanie Porto zaplanowałam na przełom października i listopada. Pozwoliło to uniknąć sporej ilości turystów i kolejek, charakterystycznych dla letniego sezonu. W Porto najbardziej podobała mi się jego nieśpieszna atmosfera, którą poczułam od pierwszego momentu. To miasto, w którym naturalnie zwalniasz, chłonąc jego atmosferę. Są w Porto miejsca, które naprawdę zachwycają, z moim numerem jeden, dzielnicą Ribeira. Porto to miasto nieoczywiste.
Zastanawiasz się jak zaplanować podróż do Porto? Przygotowałam dla Ciebie subiektywny przewodnik, który pomoże Ci zaplanować idealny city break.
Najstarsza część Porto, która jest naprawdę warta zobaczenia, nie jest zbyt rozległa. Większość zabytków i atrakcji turystycznych jest w zasięgu spaceru.
Dzielnica Ribeira
Cała dzielnica została wpisana na listę dziedzictwa kulturowego UNESCO. Najważniejszym punktem jest Praca de Ribeira i od tego miejsca rozpocznij zwiedzanie. Warto tu zajrzeć o różnych porach dniach, bo o każdej jest tu inaczej. Możesz tu posłuchać lokalnych artystów śpiewających fado, zachwycić się ich talentem oraz głębią śpiewanych słów. Tłem tych występów są niezwykłe kolorowe kamieniczki i płynąca rzeka. Okolica nie wygląda idealnie, część domów jest kompletną ruiną, ale może dzięki temu poczujesz klimat prawdziwego portowego miasta. To właśnie tu znajdziesz najstarszą, pochodzącą z czasów średniowiecza zabudowę. Uliczki są tu wąskie, mnóstwo jest zaułków. Naprawdę warto tu zabłądzić i zgubić się, aby poczuć klimat, który jest momentami prawdziwą podróżą w czasie.
To właśnie tu zobaczysz piękny zachód słońca i w tej dzielnicy zjesz najlepsze ryby lub owoce morza. Osobiście dwukrotnie wracaliśmy do restauracji ….., gdzie podano nam fantastyczne jedzenie. To były jedne z lepszych owoców morza i ryb, które jedliśmy.
Najważniejszym i najstarszym zabytkiem, który wyróżnia się na tle panoramy Porto, jest Katedra Se. Ten niezwykły średniowieczny zabytek pochodzi z XII wieku i przez wiele lat pełnił również funkcję twierdzy obronnej. Warto ją zobaczyć w środku ze względu na krużganki pokryte azulejos oraz wykonany ze srebra ołtarz w kaplicy Najświętszego Sakramentu. Tuż obok katedry znajduje się taras widokowy, z którego rozpościera się przepiękny widok na Porto i rzekę Duoro.
Most Ludwika I to niezwykła konstrukcja, której projekt stworzony został w pracowni Gustava Eiffla. Most w momencie budowy był największą tego typu konstrukcją na świecie. Oddany został do użytku w 1886 r. Całkowita długość mostu wynosi 395 metrów, a jego wysokość 85 metrów. Ma dwa poziomy, dolna jest dostępna dla ruchu kołowego, górna natomiast jest wyłącznie dla komunikacji miejskiej i pieszych. Z obu poziomów widok roztaczający się na Porto i położone po drugiej stronie rzeki Vila Nova de Gaia jest naprawdę wart zobaczenia.
Kawiarnia Majestic to jedna z najstarszych i najbardziej znanych kawiarni w Porto. Koniecznie zajrzyj tu na kawę i kieliszek porto. Przerwa na kawę w jej niezwykłych wnętrzach to prawdziwa podróż w czasie. Kawiarnia zlokalizowana jest przy Rua de Santa Catarina. Ulica ta jest zamknięta dla ruchu kołowego. Ponoć to właśnie w tej kawiarni J.K. Rowling pisała książkę o Harrym Potterze. Wcale się temu nie dziwię, bo wnętrza są bardzo klimatyczne.
Księgarnia Lello&Llamo to chyba jedna z najbardziej obleganych księgarni na świecie. Z pewnością jest to jedna z najpiękniejszych księgarni na świecie, a z pewnością najpiękniejsza, jaką dotychczas widziałam. Księgarnia działa nieprzerwanie od 1906 roku i charakteryzuje się niezwykle fantazyjnym wręcz unikatowym wnętrzem. Wejście za próg księgarni to prawdziwa podróż do świata bajek, a dokładniej do świata Harrego Pottera. Ponoć to miejsce było inspiracją dla J.K.Rowling. Sporo tu podobieństw do magicznego świata, który opisuje w swojej książce. Stroje pracowników księgarni są podobne do tych, które noszą uczniowie Hogwartu. Wnętrza również są bardzo podobne, do tych, które znajdują się w Hogwarcie. Wizyta w księgarni to wejście do świata magii. Niestety sporo tu również turystów i brakuje jedynie różdżki, aby móc sprawić, że cały ten ogromny tłum, choć na chwilę zniknie. Nawet poza sezonem odwiedzających było bardzo dużo. Najlepszym rozwiązaniem jest zwiedzanie księgarni tuż przed zamknięciem, jest trochę spokojniej. Może się też udać zrobić kilka zdjęć bez dziesiątek osób w tle, gdy turyści będą wychodzić ze sklepu. To jedyna szansa na zdjęcie bez dziesiątek osób w tle.
Dworzec świętego Benedykta to budowla, która z zewnątrz nie wzbudza większego zainteresowania. Za to w środku pokryta jest pięknymi obrazami azulejos. Obrazy te przedstawiają najważniejsze wydarzenia z historii Portugalii.
Nawet po sezonie jest tu ogromna ilość turystów. Myślę, że stosunek turystów do miejscowych wybierających się w podróż stanowi 90 do 10. Mimo wszystko warto tu zajrzeć, bo wnętrza robią wrażenie.
Kościoły w poszukiwaniu niezwykłych obrazów azulejos. W Porto wizyta w kościołach to obowiązkowy punkt, bo na ich ścianach zobaczysz tu najpiękniejsze obrazy azulejos.
Kościół Karmelitów to jeden z bardziej znanych kościołów w Porto. Ma niezwykłe barokowe wnętrze. Pomimo pięknego wnętrza, bardziej znany jest przepięknej ściany pokrytej azulejos, która jest najczęściej fotografowaną ścianą w Porto.
Równie piękne Azulejos możemy zobaczyć na elewacji kościoła św. Ildefonsa, który znajduje się na ulicy Rua de San Ildefonso. Do jego dekoracji użyto ponad 11 000 azulejos. Kolejnym miejscem, które warto odwiedzić, jest Kaplica Dusz. Znajduje się niedaleko kawiarni Majestic. Piękne azulejos, którymi pokryta jest fasada, pochodzą z najsłynniejszej portugalskiej fabryki Ceramic de Viuva w Lizbonie. Jedna ze ścian kościoła to arcydzieło składające się z ponad 15 000 płytek.
Wieża Kleryków to fantastyczny punkt widokowy. Sama wieża to druga po Katedrze Se najbardziej charakterystyczna budowla, która wyróżnia się na tle panoramy Porto. Aby zobaczyć Porto z tej perspektywy, warto się wspiąć 225 schodów.
Avenida dos Aliados jest najbardziej reprezentacyjna aleja w Porto z górującym budynkiem ratusza. Sporo tu przestrzeni, monumentalnych budowli i pałaców. To tu znajduje się jeden z najpiękniejszych McDonaldów na świecie. Cafe Imperial to była jedna z najlepszych kawiarni w Porto. Wnętrza pozostały i nadal są niezwykłe. Niestety menu tradycyjnie amerykańskie.
Vila Nova de Gaia to miejscowość po drugiej stronie rzeki Duoro. Wymarzone miejsce na odpoczynek przy kieliszku porto. Wyobraź sobie, pijesz pyszne porto i spoglądasz na przepiękne, majestatyczne Porto, brzmi idealnie prawda? Tutaj znajdują się piwnice najsłynniejszych producentów porto. W Vila Nova de Gaia znajduje się również kolejka linowa, która łączy górny poziom miasteczka z nadrzeczną promenadą. Kolejka pokonuje 71 metrów różnicy wzniesień.
Piwnice porto to obowiązkowy punkt zwiedzania w Vila Nova de Gaia. To niezwykłe doświadczenie. My zwiedzaliśmy piwnicę producenta Calem, która ma interaktywną część prezentującą szczegóły dotyczące rodzajów porto oraz jego historię. Kolejnym elementem, jest zwiedzanie piwnic z przewodnikiem, który szczegółowo opowiada o procesie produkcji. Wycieczka kończy się degustacją kilku odmian Porto. To właśnie tu pierwszy raz spróbowałam białego porto, które pozostało moim faworytem. Można tu również zakupić liczne rodzaje porto. Jeśli podróżujesz z bagażem podręcznym, to na lotnisku możesz kupić to samo porto.
Będąc w Porto, koniecznie wybierz się nad ocean. Plaże w okolicy Porto są długie piaszczyste i zachęcają do spacerów. My wybraliśmy okolice średniowiecznego fortu Franciszka Ksawerego. Gdyby było lato, to chętnie spędziłabym tu niejedno popołudnie.