POMYSŁ NA ZIMOWY WEEKEND – KAZIMIERZ DOLNY

Kazimierz - rynek

Kazimierz odwiedziłam kilkukrotnie, głównie latem. Tym razem przyszedł czas, aby zobaczyć go zimą. Plan był prosty, za oknem śnieg, a w kominku trzaska ogień. I tak właśnie było.

Kazimierz jest dla mnie miejscem jedynym w swoim rodzaju, drugiego takiego w Polsce nie znajdziesz. Zachowało się tu sporo historycznych zabudowań, dzięki czemu każda uliczka ma swój niepowtarzalny klimat.

Kazimierz zimą zauroczył mnie swoją sennością, ciszą, spokojem i brakiem tłumów, a śnieg tylko dodał mu uroku. Warto się tu wybrać w sezonie zimowym – klimat jedyny w swoim rodzaju.

Co robić zimą w Kazimierzu?
Spacerować!

Na krótkie spacery polecam:

Wycieczkę na wzgórze zamkowe oraz basztę, gdzie można obejrzeć odrestaurowane zabudowania zamkowe. Moim zdaniem na większą uwagę zasługuje piękny widok na Kazimierz i dolinę Wisły.

Góra Trzech Krzyży, która znajduje się tuż obok wzgórza zamkowego.

Wybierz się na spacer uliczkami Kazimierza i obowiązkowo zarezerwuj chwilę aby podziwiać niewielki rynek, gdzie z dużą dbałością odrestaurowane zostały kamienice Przybyłów z XVII w., kamienicę Cejlowską z XVI w. Spichelrz Kobiałki, gdzie obecnie mieści się hotel oraz wiele innych ciekawych miejsc.

Wybierz się na dłuższy spacer z centrum Kazimierza do Albrechtówki. To jedno z najpiękniejszych miejsc w okolicy. Cała trasa liczy ok. 7 kilometrów.

Spacer bulwarami nad Wisłą to idealny plan na popołudnie.

Korzeniowy Dół jest jedną najciekawszych atrakcji Kazmierza. Właściciel siedliska, w którym się zatrzymaliśmy powiedział, że wąwóz należy zobaczyć o każdej porze roku. W pełni się z nim zgadzam. Co oznacza to, że następnym razem muszę zajrzeć do Kazimierza wiosną!

Gdzie zjeść w Kazimierzu?

Zdecydowanie polecam Ci restaurację Akuku. Miła, uśmiechnięta i bardzo pomocna obsługa. Pyszne jedzenie, niesamowite i rozgrzewające zupy. Przyjemne wnętrza i meble, które nie są tu dziełem przypadku, ale tworzą ładną całość. Jestem pewna, że tam wrócę jeszcze nie raz i nie tylko ze względu na przepyszne domowe nalewki.

Herbaciarnia u Dziwisza – dla mnie to miejsce jedyne w swoim rodzaju, z przepysznymi herbatami, domowymi ciastami i mnóstwem książek. W tym miejscu czas jakby się zatrzymałi. 

Klubojadalnia Korzeniowa skusiła nas bardzo pozytywnymi komentarzami w aplikacji Tripadvisor. Restauracja znajduje się przy wejściu do Korzeniowego Wąwozu. To bardzo oryginalne miejsce, które serwuje pyszne jedzenie, domowe wino grzane a to wszystko w świetnej atmosferze. Warto się tam wybrać dla oryginalnego klimatu i możliwości spróbowania lokalnych win np. z aronii.